Wsparcie dla mediów Strefy Wolnego Słowa jest niezmiernie ważne! Razem ratujmy niezależne media! Wspieram TERAZ » x

Czas Tomasza Adamka już minął

Dodano: 16/04/2014 - Numer 790 - 16.04.2014
Ostatnia walka Tomka Adamka z Wiaczesławem Głazkowem pokazała, że czas Polaka minął. Rosjanin był świetnie przygotowany do pojedynku, pokazał szybkość i wytrzymałość w ringu. W najwyższej wadze istotne są warunki fizyczne, a tych po prostu Tomkowi nieco zabrakło. Dlaczego zdecydował się Pan uprawiać boks? Przypadek, czysty przypadek. Wstępnie chciałem zostać piłkarzem, los jednak zdecydował inaczej. Wraz z kolegami większą część dnia spędzaliśmy na podwórku, grając w piłkę nożną czy też walcząc na patyki, zabaw mieliśmy naprawdę sporo. Pewnego dnia zobaczyłem plakat z informacją o naborze do szkółki bokserskiej Legii. Szybko zrodziła się myśl, aby pójść, tak też zrobiłem. Jak wyglądały początki Pana kariery? Rodzice popierali wybór dyscypliny? Pamiętam, że w zawodówce przy ul. Wiśniowej
     

14%
pozostało do przeczytania: 86%

Artykuł dostępny tylko dla subskrybentów

SUBSKRYBUJ aby mieć dostęp do wszystkich tekstów gpcodziennie.pl

Masz już subskrypcję? Zaloguj się

* Masz pytania odnośnie subskrypcji? Napisz do nas prenumerata@gpcodziennie.pl

W tym numerze