Wsparcie dla mediów Strefy Wolnego Słowa jest niezmiernie ważne! Razem ratujmy niezależne media! Wspieram TERAZ » x

Woda w Mamertinum

Dodano: 09/09/2016 - numer 1518 - 09.09.2016
fot. Czerniecki.net
fot. Czerniecki.net
Zza ciemnych ścian słychać głośny jazgot. To okoliczna kapela. Gra cały dzień przy Via dei Fori Imperiali, ulicy prowadzącej od Koloseum do placu Weneckiego, pod słynny Ołtarz Ojczyzny. Przez rzymian złośliwie jest nazywany „szczękami teściowej”. Trochę ze względu na jego wygląd, a trochę ze względu na wznoszącą go osobę: Benito Mussoliniego. Kapela gra coraz głośniej. Muszą tak. Kilkadziesiąt metrów od nich jakiś pan śpiewa z playbacku latynoskie piosenki Joe Arroyo. Każdy chce zarobić. Piosenkarzom w milczeniu przysłuchuje się pan bez głowy. Za zdjęcie z nim trzeba wrzucić do koszyczka jedno euro. Dziś sobota, ulica jest więc zamknięta dla ruchu kołowego, a spacerowiczów naprawdę sporo. Tutaj, między ciemnymi i wilgotnymi ścianami, cały ten zgiełk jest jednak ledwie słyszalny. Niknie w 
     

17%
pozostało do przeczytania: 83%

Artykuł dostępny tylko dla subskrybentów

SUBSKRYBUJ aby mieć dostęp do wszystkich tekstów gpcodziennie.pl

Masz już subskrypcję? Zaloguj się

* Masz pytania odnośnie subskrypcji? Napisz do nas prenumerata@gpcodziennie.pl

W tym numerze