Wsparcie dla mediów Strefy Wolnego Słowa jest niezmiernie ważne! Razem ratujmy niezależne media! Wspieram TERAZ » x

Bardzo zabawny dramat

Dodano: 30/01/2017 - numer 1636 - 30.01.2017
Z „Tonim Erdmannem” jest trochę jak z „Dniem świra” Marka Koterskiego lub „Życie jest piękne” Roberta Benigniego. Niby tematyka ciężkiego kalibru, a jednak zaserwowana w takiej konwencji, że nietrudno o niekontrolowane wybuchy śmiechu. Dlatego, oglądając obsypany nagrodami i kandydujący do Oscara film Maren Ade, jedni będą tarzali się ze śmiechu, inni będą płakali. Niektórzy – jedno i drugie. Jeśli można inteligentnie rozbawić widza, umiejscawiając akcję filmu w obozie koncentracyjnym (patrz „Życie jest piękne” Roberta Benigniego), to w zasadzie chyba można zrobić komedię na każdy temat. Udowadnia to młoda niemiecka reżyser Maren Ade, której trzecia w dorobku produkcja pt. „Toni Erdmann” oprócz tego, że zgarnęła już Europejską Nagrodę
     

30%
pozostało do przeczytania: 70%

Artykuł dostępny tylko dla subskrybentów

SUBSKRYBUJ aby mieć dostęp do wszystkich tekstów gpcodziennie.pl

Masz już subskrypcję? Zaloguj się

* Masz pytania odnośnie subskrypcji? Napisz do nas prenumerata@gpcodziennie.pl

W tym numerze