Przekaż 1,5% na media Strefy Wolnego Słowa. Dziękujemy! Przekaż TERAZ » x

Zbombardowane domy i marzenia

Dodano: 01/06/2017 - numer 1738 - 01.06.2017
Fot.Tomasz HamratGazeta Polska
Fot.Tomasz HamratGazeta Polska
WYWIAD \ Z GRZEGORZEM GORTATEM, autorem książki „Moje cudowne dzieciństwo w Aleppo”, rozmawia SYLWIA KRASNODĘBSKA Wojna zabiera życie, odbiera zdrowie, zabija marzenia. Ale nie może zabrać dzieciństwa. Każdemu jest ono dane tylko raz. Dzieci w Aleppo swoje dzieciństwo próbują przeżyć tak jak inne dzieci. Drużyna piłkarska złożona z okaleczonych chłopców? Również takie obrazy można widywać w Aleppo. Dzieci po prostu nadal próbują być dziećmi. „Kryliśmy się przed bombardowaniami w piwnicy zamienionej na prowizoryczny schron. Siedząc po ciemku, urządzaliśmy konkurs, próbując odgadnąć, kto tym razem zrzuca na nas bomby. Tarik dawał się przekonać, że to tylko zabawa i po jakimś czasie przestawał płakać”. Dzieciństwo w Aleppo może być szczęśliwe?
     

13%
pozostało do przeczytania: 87%

Artykuł dostępny tylko dla subskrybentów

SUBSKRYBUJ aby mieć dostęp do wszystkich tekstów gpcodziennie.pl

Masz już subskrypcję? Zaloguj się

* Masz pytania odnośnie subskrypcji? Napisz do nas prenumerata@gpcodziennie.pl

W tym numerze