Wsparcie dla mediów Strefy Wolnego Słowa jest niezmiernie ważne! Razem ratujmy niezależne media! Wspieram TERAZ » x

Licencja na spożywanie… piwa

Dodano: 12/09/2017 - numer 1824 - 12.09.2017
To nie lobbyści zbrojeniowi czy farmaceutyczni, ale ci, którzy reprezentują browary, od lat popisują się wielką skutecznością. Dzięki temu branża ta jest wielce uprzywilejowana, a jej funkcjonowanie reguluje ustawa z 1982 r. (potem znowelizowana). Dochodzi więc do tak absurdalnych sytuacji, że np. butelka cydru (4 proc. alkoholu) musi być opieczętowana banderolą, a butelka dwukrotnie mocniejszego piwa już nie podlega takiemu obowiązkowi. Nie mówiąc już o tym, że zdarzają się sytuacje, gdy mocniejsze piwo jest opodatkowane niżej niż słabsze. A na tym wszystkim zarabiają zagraniczne koncerny, które w większości kontrolują rynek piwny w Polsce (ponad 80 proc.). Przepisy te wymagają więc jak najszybszych zmian.
     

96%
pozostało do przeczytania: 4%

Artykuł dostępny tylko dla subskrybentów

SUBSKRYBUJ aby mieć dostęp do wszystkich tekstów gpcodziennie.pl

Masz już subskrypcję? Zaloguj się

* Masz pytania odnośnie subskrypcji? Napisz do nas prenumerata@gpcodziennie.pl

W tym numerze