Przekaż 1,5% na media Strefy Wolnego Słowa. Dziękujemy! Przekaż TERAZ » x

Spokojnie, babciu, spokojnie, dziadku

Dodano: 09/01/2018 - numer 1920 - 09.01.2018
fot. Pixabay/d
fot. Pixabay/d
Wbrew propagandzie środowisk nieprzychylnych rządowi Prawa i Sprawiedliwości reforma emerytalna nie zrujnowała budżetu państwa ani rynku pracy. Emerytury rosną, a nie maleją, a dzięki programowi Senior+ osoby starsze mogą liczyć na pomoc w swoim najbliższym otoczeniu. I nic nie wskazuje na to, by miało się to zmienić. Lawina wniosków do ZUS-u, tłum chętnych na emeryturę, czy budżet to wytrzyma? – grzmią nieprzychylne rządowi media. Od 1 września do 29 grudnia ub.r. do ZUS-u wpłynęło ponad 420 tys. takich wniosków. To z kolei – zdaniem przeciwników reformy emerytalnej – ma oznaczać ruinę gospodarczą i kryzys na rynku pracy. Jak jest w rzeczywistości? Ministerstwo Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej uspokaja: nie ma powodu do obaw. Jak pisze w specjalnym oświadczeniu szefowa resortu
     

32%
pozostało do przeczytania: 68%

Artykuł dostępny tylko dla subskrybentów

SUBSKRYBUJ aby mieć dostęp do wszystkich tekstów gpcodziennie.pl

Masz już subskrypcję? Zaloguj się

* Masz pytania odnośnie subskrypcji? Napisz do nas prenumerata@gpcodziennie.pl

W tym numerze