Wsparcie dla mediów Strefy Wolnego Słowa jest niezmiernie ważne! Razem ratujmy niezależne media! Wspieram TERAZ » x

​Pewność „wielkiego planisty”

Dodano: 09/01/2018 - numer 1920 - 09.01.2018
Rzadko komu udaje się sprawić, by cały newsroom „Codziennej” tarzał się ze śmiechu. Sztuki tej dokonał Ryszard Petru, który wczoraj przedstawił swój plan. Dla jasności, plan Petru to rzekoma odpowiedź na plan Morawieckiego, a w istocie pożywka dla żartów na najbliższe dni. W jego realizacji ma mu pomóc „szerokie grono” nieznanych jeszcze osób. A celem jest wygranie wyborów cztery razy z rzędu. Bądźmy jednak przez chwilę poważni. Petru, człowiek do tego stopnia wyrolowany przez koleżanki z partii, że nie dość, iż pozbyto się jego nazwiska z nazwy ugrupowania, to przestał odgrywać w nim jakąkolwiek istotną rolę, człowiek, który zdołał skompromitować się na wszelkie sposoby (z aferą obyczajową włącznie), wreszcie ktoś, kto skutecznie i celowo rujnuje swój (i tak wątpliwy) wizerunek ekonomisty, ma być „wielkim zjednoczycielem opozycji”? I to pod swoim nazwiskiem? Wyborne. Ale nieuzasadniona megalomania Petru musi być ogromna, skoro polityk do tego pomysłu jest przekonany. „Zobaczycie nas po owocach” – powiedział w typowym dla siebie stylu. Cóż, co do tego, to akurat mam pewność, a nawet, by zacytować tego „wielkiego planistę” raz jeszcze: „nie gwarancję, a pewność”.
     

SUBSKRYBUJ aby mieć dostęp do wszystkich tekstów gpcodziennie.pl

Masz już subskrypcję? Zaloguj się

* Masz pytania odnośnie subskrypcji? Napisz do nas prenumerata@gpcodziennie.pl

W tym numerze