Nowoczesna bez Misiły?

POLITYKA \ Do sądu koleżeńskiego wpłynął wniosek o wykluczenie z partii posła Piotra Misiły. Wnioskował o to szef koła Nowoczesnej w Szczecinie – Tomasz Szybowski. Poseł Piotr Misiło powiedział z kolei „Codziennej”, że Szybowski został szefem koła przez oszustwo wyborcze i to on będzie wyrzucony z partii.
O tym, że Misiło nie ma najlepszych notowań wśród zachodniopomorskich kolegów z Nowoczesnej, świadczy to, że nie został wybrany na szefa tej partii w regionie. Koledzy zarzucali mu, że gra na siebie i – co jest faktem – wielu członków partii w okresie, w którym kierował strukturami w Zachodniopomorskiem, rzuciło partyjne legitymacje.
Wczoraj Radio Szczecin poinformowało, że do sądu koleżeńskiego zachodniopomorskiej Nowoczesnej wpłynęło pismo o wykluczenie z partii posła Piotra Misiły. W piśmie czytamy, że Misiło „ze względu na rodzaj i charakter swojej działalności politycznej, a także rażący sposób aktywności prywatnej, naraża na uszczerbek dobre imię Nowoczesnej oraz podejmuje działania niezgodne ze statutem partii. Pod wnioskiem o wykluczenie Misiły z partii podpisał się Tomasz Szybowski, który był wczoraj gościem Radia Szczecin.
– Postępowanie Piotra Misiły nie jest fair wobec mnie i wobec innych członków [partii], w związku z tym taki wniosek złożyłem. Niestety chyba nie do końca pogodził się z porażką w wyborach na przewodniczącego regionu i te chwyty, które stosuje, nie są chwytami dobrymi. Moim zdaniem powinien pogodzić się z faktem, że Stanisław Lubczyk jest przewodniczącym regionu i powstały nowe władze, powinien zacząć współpracować, a nie tworzyć dualizm w partii – argumentował Tomasz Szybowski w szczecińskiej rozgłośni.
Poproszony przez „Codzienną” o komentarz w tej sprawie poseł Misiło powiedział: – Proszę zwolnić mnie z polemiki z panem Szybowskim. Fakty są takie, że we wrześniu 2017 r., podczas wyborów na przewodniczącego koła, dokonał on wyborczego oszustwa, dzięki któremu wygrał. Po interwencji kilku członków tego koła i po zapoznaniu się z dokumentacją z tych wyborów nakazałem ich powtórzenie. W powtórzonych wyborach, już prawidłowo przeprowadzonych, przegrał. Obecnie w sądzie koleżeńskim w Warszawie czeka wniosek komisji rewizyjnej woj. zachodniopomorskiego o wykluczenie pana Szybowskiego z partii. Poinformowałem o tym zdarzeniu zarówno przewodniczącą partii Katarzynę Lubnauer, jak i sekretarza generalnego Adama Szłapkę.