Przekaż 1,5% na media Strefy Wolnego Słowa. Dziękujemy! Przekaż TERAZ » x

Bez kościołów, ale z ambicjami

Dodano: 19/02/2018 - numer 1955 - 19.02.2018
Moja podróż do Arabii Saudyjskiej – kraju, który finansuje budowę meczetów na całym świecie – rozpoczęła się wręcz symbolicznie. W samolocie Turkish Airlines z Konstantynopola (Stambułu) do Rijadu, stolicy Saudów, tuż przed startem na monitorach telewizorów, na których zwykle wyświetlają się komunikaty dotyczące przebiegu lotu czy filmy, nagle pojawiła się modlitwa do Allaha. W trzech językach: angielskim, tureckim i arabskim można było przeczytać prośby o bezpieczną podróż. Muzułmanie nie wstydzą się swojej wiary. Ba, demonstrują ją w sposób wręcz narzucający. Lecący samolotem TK 144 chrześcijanie nie mieli wyboru: musieli patrzeć na islamską modlitwę. Czy możemy wyobrazić sobie odwrotną sytuację? Czy ktoś kiedyś widział „Ojcze nasz” na monitorze w 
     

7%
pozostało do przeczytania: 93%

Artykuł dostępny tylko dla subskrybentów

SUBSKRYBUJ aby mieć dostęp do wszystkich tekstów gpcodziennie.pl

Masz już subskrypcję? Zaloguj się

* Masz pytania odnośnie subskrypcji? Napisz do nas prenumerata@gpcodziennie.pl

W tym numerze