Wsparcie dla mediów Strefy Wolnego Słowa jest niezmiernie ważne! Razem ratujmy niezależne media! Wspieram TERAZ » x

Jak wygrywać w III RP

Dodano: 13/10/2011 - Numer 31 - 14.10.2011
W wyborach samorządowych 2010 r. pojawiła się ogromna liczba głosów nieważnych – średnio ponad 12 proc. w całym kraju. Nikt wówczas nie zajął się tą sprawą. A szkoda, bo jeśli choć część z nich nie była przypadkowa, to oznacza, że wynik wyborów mógł być inny. Portal wPolityce.pl opublikował niezwykle ciekawy materiał. Prof. Przemysław Śleszyński zbadał rozkład głosów nieważnych w wyborach do sejmików. Widoczne na mapie wyniki są zdumiewające. Okazało się bowiem, że głosy nie rozkładają się przypadkowo – szczególnie te unieważnione wskutek stawiania dodatkowych krzyżyków. A to przecież praktycznie najłatwiejszy sposób dokonania fałszerstwa, bo wystarczy chwila, aby pomazać długopisem nawet wiele kart. Mazowsze uczy Prof. Śleszyński wykrył, że liczba głosów nieważnych ściśle zależy od
     

14%
pozostało do przeczytania: 86%

Artykuł dostępny tylko dla subskrybentów

SUBSKRYBUJ aby mieć dostęp do wszystkich tekstów gpcodziennie.pl

Masz już subskrypcję? Zaloguj się

* Masz pytania odnośnie subskrypcji? Napisz do nas prenumerata@gpcodziennie.pl

W tym numerze