Dają zarobić obcym i bankrutom

Dodano: 10/10/2012 - Numer 332 - 10.10.2012

AUTOSTRADY \ Niemiec odpowiedzialny za budowę dróg, w przypływie szczerości wyznał, że zwolniono by go z pracy, gdyby wziął łapówkę albo jeśli organizowany przez niego przetarg wygrałaby firma inna niż niemiecka. U nas jest na odwrót: kontrakty drogowe najczęściej zdobywają firmy zagraniczne albo przyszli bankruci, którzy nigdy w uczciwej rywalizacji nie zdobyliby żadnego kontraktu. Choć Agencja Bezpieczeństwa Wewnętrznego uprzedzała rząd, że o kontrakty starają się firmy bliskie bankructwa, państwowy inwestor, czyli Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad, podpisywał umowy na budowę autostrad z przedsiębiorstwami o niepewnej kondycji. Po kilku miesiącach firmy ogłosiły upadłość i zostawiły podwykonawców z niezapłaconymi fakturami na miliony złotych. Czy wybór ten był przejawem
     

30%
pozostało do przeczytania: 70%

Artykuł dostępny tylko dla subskrybentów

SUBSKRYBUJ aby mieć dostęp do wszystkich tekstów gpcodziennie.pl

Masz już subskrypcję? Zaloguj się

* Masz pytania odnośnie subskrypcji? Napisz do nas prenumerata@gpcodziennie.pl

W tym numerze