Wsparcie dla mediów Strefy Wolnego Słowa jest niezmiernie ważne! Razem ratujmy niezależne media! Wspieram TERAZ » x

Danuta Wałęsa popłynęła

Dodano: 27/11/2011 - Numer 67 - 28.11.2011
Dawniej ludzie listy pisali. I niektórym to wystarczało. Wraz z upływem czasu ten zwyczaj odszedł w niepamięć, bo pojawiły się maile i SMS-y. Pisze się więc coraz mniej i niektórych to wkurza. Bo mają potrzebę pisać, pisać, pisać. Nic tylko by skrobali. Do pisania zabrała się także Danuta Wałęsa, żona byłego prezydenta. Pozazdrościła mężowi, który na koncie ma już trzy tytuły, napisane przez nie wiadomo kogo i podpisane jego nazwiskiem. I też pisze. No, z tym pisaniem to za dużo powiedziane. Po prostu ktoś posłuchał tego, co ma do powiedzenia i tak powstał wywiad rzeka pt. „Marzenia i tajemnice”. Niestety, jest to rzeka płytka. Ryb w niej niewiele. Jeśli już, to takie potwory jak ten, że śp. „Lech Kaczyński był niemotą”, a Jarosław Kaczyński ma „oczy niczym szkło, zimne, bezwzględne”. W
     

92%
pozostało do przeczytania: 8%

Artykuł dostępny tylko dla subskrybentów

SUBSKRYBUJ aby mieć dostęp do wszystkich tekstów gpcodziennie.pl

Masz już subskrypcję? Zaloguj się

* Masz pytania odnośnie subskrypcji? Napisz do nas prenumerata@gpcodziennie.pl

W tym numerze