Wsparcie dla mediów Strefy Wolnego Słowa jest niezmiernie ważne! Razem ratujmy niezależne media! Wspieram TERAZ » x

Dobry jak chleb

Dodano: 29/05/2014 - Numer 824 - 29.05.2014
Kiedyś wraz z przyjacielem Władysławem Zamoyskim poszedł na Kalatówki (okolice Zakopanego), których spora część należała do tego młodego arystokraty. – Bierz, ile chcesz – powiedział do brata Alberta. Ten jednak odpowiedział: – Ani domu, ani miejsca, ani żadnej rzeczy. Na Kalatówkach stanęły domy braci i sióstr, ale jako własność diecezji, nie albertynów. Swoją dewizę zakonnik powtarzał do ostatniego tchnienia. Gdy umierał 25 grudnia 1916 r., oburzył się, bo lekarz kazał go przenieść z pryczy na łóżko. Umierał jak św. Franciszek, który był dla niego wzorem, na twardej desce. Wyboista ścieżka do Boga Miał być żołnierzem, potem gdy w Powstaniu Styczniowym utracił nogę – artystą. W Monachium ukończył Akademię Sztuk Pięknych. Profesorowie wróżyli mu piękną karierę. A jednak nie mógł nie
     

13%
pozostało do przeczytania: 87%

Artykuł dostępny tylko dla subskrybentów

SUBSKRYBUJ aby mieć dostęp do wszystkich tekstów gpcodziennie.pl

Masz już subskrypcję? Zaloguj się

* Masz pytania odnośnie subskrypcji? Napisz do nas prenumerata@gpcodziennie.pl

W tym numerze