Wsparcie dla mediów Strefy Wolnego Słowa jest niezmiernie ważne! Razem ratujmy niezależne media! Wspieram TERAZ » x

Branża PR-owa ujawnia zarobki

Dodano: 31/12/2016 - numer 1612 - 31.12.2016
PIENIĄDZE \ Serwis PRoto.pl opublikował pierwszy w Polsce raport o zarobkach w branży public relations. Okazuje się, że specjalista PR może zarobić od 2 do
6 tys. zł netto. Zdaniem autorów raportu ujawnienie płac m.in. ukróci plotki i zaoszczędzi czas przy rekrutacjach.
Starsi pracownicy pamiętają oficjalnie podawane przez pracodawców siatki płac, dzięki którym można było zaplanować swoją karierę zawodową. Potem nastała era utajniania zarobków, aby nie konfliktować pracowników, a jednocześnie ukryć przed konkurencją możliwości płacowe przedsiębiorstwa. Nic dziwnego, że pojawiające się w mediach nieoficjalne informacje dotyczące wynagrodzeń były z dużym zapałem czytane przez kandydatów do pracy i zatrudnionych, którzy szukali punktów odniesienia dla swoich oczekiwań i płac. Dane zbierane przez dziennikarzy na podstawie ankiet nie zawsze były podawane rzetelnie przez ankietowanych, rodziło to plotki i frustracje tych, którzy odstawali od stawek podawanych w tabelach.
Ale ta niejawność zarobków uderzyła nie tylko w zatrudnionych, którym można było ciąć wynagrodzenia, by zaoszczędzić na kosztach pracy, lecz także w samych pracodawców. Przyznała to branża PR. – To, że na rynku brakuje raportów płacowych, widać doskonale zarówno podczas przetargów, jak i rozmów rekrutacyjnych, gdzie oczekiwania kandydatów aplikujących na to samo stanowisko potrafią się różnić nawet o 100 proc. przy podobnym poziomie doświadczenia, talentu i umiejętności – wyjaśnia biorący udział w ankiecie Adam Mitura, prezes inPlus Media.
Sebastian Hejnowski z CEO MSL Group Poland wyjaśnia, że także klienci agencji
PR-owych mają kłopoty z porównaniem ofert składanych im przez te firmy. – Informowanie o zarobkach na rynku PR jest istotne ze względu na bardzo niskie stawki, które klienci płacą za usługi PR – uważa Norbert Ofmański, szef Grupy On Board. Jeśli zarobki są transparentne, to i ceny ofert na usługi są przejrzyste.
– Jednakowe standardy publikacji raportów płacowych dla branży są korzystne zarówno dla pracowników, jak i agencji. Ci pierwsi mogą w prosty sposób porównać swoje pensje ze średnim poziomem wynagrodzeń na rynku i w razie rozbieżności mają podstawę do renegocjacji warunków finansowych. Agencjom natomiast łatwiej jest konkurować o pracownika, kiedy są znane siatki wynagrodzeń – ocenia Joanna Bartnik, dyrektor zarządzająca JBcomm.
Także młodzi ludzie na podstawie raportów płacowych mogą ocenić, czy dany zawód spełni ich oczekiwania finansowe i zawodowe. Osoba szukająca pracy oraz pracodawca zaoszczędzą czas, zanim dojdzie do końcowej rozmowy rekrutacyjnej, w trakcie której padną niesatysfakcjonujące kwoty oferowanego i oczekiwanego wynagrodzenia. Zdaniem branży PR trzeba zerwać z tym tematem tabu.
Z raportu wynika, że przykładowo specjalista PR, który zarządza projektami, samodzielnie obsługuje klientów i organizuje eventy może dostać od 2 do 6 tys. zł netto, PR-owiec zajmujący się promocją agencji i obsługą jej kontaktów z mediami – od 1,8 do 7 tys. zł, PR menedżer – od 5,5 do 8,5 tys. zł, grafik – od 4 do 6 tys. zł, trener szkoleń kryzysowych – od 1,5 do 10,5 tys. zł, a twórca wideo – nawet 9 tys. zł.
     

SUBSKRYBUJ aby mieć dostęp do wszystkich tekstów gpcodziennie.pl

Masz już subskrypcję? Zaloguj się

* Masz pytania odnośnie subskrypcji? Napisz do nas prenumerata@gpcodziennie.pl

W tym numerze