Wsparcie dla mediów Strefy Wolnego Słowa jest niezmiernie ważne! Razem ratujmy niezależne media! Wspieram TERAZ » x

Mało mocy z OZE

Dodano: 25/08/2017 - numer 1809 - 25.08.2017

URE \ Nowelizacja ustawy o odnawialnych źródłach energii będzie korzystna dla notowanych na giełdzie dostawców energii zależnych od skarbu państwa, w tym najbardziej dla Energi. Tymczasem z danych opublikowanych przez Urząd Regulacji Energetyki wynika, że w pierwszej połowie 2017 r. przybyło 62,49 MW mocy zainstalowanej w odnawialnych źródłach energii (OZE). To nie są porażające dane.
W analogicznym okresie 2016 r. przybyło 1,271 GW nowych mocy OZE, czyli dwudziestokrotnie więcej. Spowodowane to było obawami dotyczącymi nowej ustawy o OZE. Inwestorzy – zwłaszcza farmy wiatrowe – wypychali projekty do realizacji, by móc skorzystać z przyłączy jeszcze na starych zasadach gwarantujących zielone certyfikaty. Tym samym wpływając na korzystne statystyki.
Najwięcej nowych mocy przybyło w źródłach na biomasę – 42 MW. Biomasa to dominujące w Polsce źródło OZE – przekonuje Maciej Helis, członek zarządu Polskiej Izby Biomasy. – Trzeba pamiętać, że budowa elektrowni na biomasę to dłuższy proces inwestycyjny niż wybudowanie farmy wiatrowej. Dłuższy jest również proces rozruchu, jak i samych przyłączy. Ale i potencjał jest znacznie większy – dodaje.
Farmy i pojedyncze elektrownie wiatrowe osiągnęły 17 MW, w analogicznym okresie 2016 r. było to 150 MW. Analitycy przewidują, że z powodu nowej ustawy o OZE taki trend utrzyma się przez następnych kilka lat m.in. z powodu trudności w finansowaniu inwestycji.
Instalacje fotowoltaiczne to inwestycje drogie i w chwili obecnej bez wsparcia dotacyjnego nieopłacalne. Osiągnięty wynik – 3 MW – wydaje się więc zadowalający.
W sektorze elektrowni wodnych i małych elektrowni wodnych (MEW) nie odnotowano przyrostu mocy. Z powodu braku wsparcia państwa dla hydroenergetyki budowa nowych elektrowni wodnych to droga inwestycja. Według obowiązujących przepisów inwestor odpowiada za budowę, utrzymanie zbiornika, kanałów oraz wszelkich zabezpieczeń przeciwpowodziowych. Stepowienie kraju oraz niedobór zbiorników retencyjnych, a także brak regulacji wpływają na tak fatalny wynik przyrostu mocy w małej hydroenergetyce.
Dane opublikowane przez URE dotyczące poszczególnych OZE obejmują instalacje, które uzyskały koncesję na wytwarzanie energii elektrycznej, wpis do rejestru działalności regulowanej prowadzonego przez prezesa Urzędu Regulacji Energetyki (rejestr wytwórców energii w małej instalacji), wpis do rejestru działalności regulowanej prezesa Agencji Rynku Rolnego (rejestr wytwórców biogazu rolniczego) oraz mikroinstalacje wnioskujące o wydanie świadectw pochodzenia.
 
     

SUBSKRYBUJ aby mieć dostęp do wszystkich tekstów gpcodziennie.pl

Masz już subskrypcję? Zaloguj się

* Masz pytania odnośnie subskrypcji? Napisz do nas prenumerata@gpcodziennie.pl

W tym numerze