Wsparcie dla mediów Strefy Wolnego Słowa jest niezmiernie ważne! Razem ratujmy niezależne media! Wspieram TERAZ » x

Człowiek Kiszczaka chroniony przez sąd

Dodano: 28/03/2018 - numer 1987 - 28.03.2018
KOMUNIZM \ Leszek Lamparski, współzałożyciel Klubu Generałów złożonego głównie z funkcjonariuszy komunistycznej bezpieki, jeden z inspiratorów protestów przeciwko ustawie dezubekizacyjnej obniżającej emerytury byłym funkcjonariuszem służb PRL-u, ostatnio został uniewinniony od zarzutu zbrodni komunistycznej.
Jego nazwisko figuruje w wykazie IPN-u osób, które wbrew prawu mogą przechowywać dokumenty z czasów PRL-u. „Hańba!”, „Skandal!” – takie okrzyki można było usłyszeć po wyroku, który zapadł przed wałbrzyskim sądem rejonowym 12 lutego br. Sędzia Bartosz Szeremeta uniewinnił gen. Leszka Lamparskiego, który podpisał się pod decyzją internowania 92 osób w czasie stanu wojennego.
– Nadzorowane przez niego milicja i Służba Bezpieczeństwa prześladowały fizycznie i psychicznie opozycjonistów – mówią nam wałbrzyscy członkowie Solidarności. Wyrok jest tym bardziej skandaliczny, że w innych sprawach dotyczących internowania zapadały wyroki skazujące.
Historia gen. Leszka Lamparskiego jak w soczewce pokazuje wpływy komunistycznych służb specjalnych na kształt III RP. W 1988 r. Lamparski, były komendant Komendy Wojewódzkiej Milicji Obywatelskiej w Wałbrzychu, trafił do Departamentu II MSW. W swojej książce „Policja bez tajemnic” wydanej w 1993 r. Lamparski napisał, że do Warszawy w 1988 r. osobiście wezwał go Czesław Kiszczak – Lamparski był już wtedy po przeszkoleniu, które odbył w Związku Sowieckim.
Więcej na ten temat w najnowszym wydaniu tygodnika „Gazeta Polska”.
 
     

SUBSKRYBUJ aby mieć dostęp do wszystkich tekstów gpcodziennie.pl

Masz już subskrypcję? Zaloguj się

* Masz pytania odnośnie subskrypcji? Napisz do nas prenumerata@gpcodziennie.pl

W tym numerze