Wsparcie dla mediów Strefy Wolnego Słowa jest niezmiernie ważne! Razem ratujmy niezależne media! Wspieram TERAZ » x

​Niemiecka prasa przewiduje reprymendę za Nord Stream 2

Dodano: 27/04/2018 - numer 2012 - 27.04.2018
BEZPIECZEŃSTWO \ „Spiegel” nie wyklucza, że kanclerz Niemiec Angela Merkel, która w piątek będzie w USA, może dostać reprymendę od prezydenta Donalda Trumpa. Punktami spornymi mogą być wydatki na obronność, handel i gazociąg Nord Stream 2.
Merkel przybywa do USA z wizytą roboczą, która potrwa niecałe 24 godziny. „Spiegel” pisze, że  w przypadku Trumpa „wszystko jest możliwe”, być może zgotuje on gościowi z Niemiec serdeczne przyjęcie, jednak „nie jest to prawdopodobne”. Przed kilku dniami Wess Mitchell, asystent sekretarza stanu USA ds. Europy i Eurazji, przebywając w Niemczech, zapowiedział, że podczas wizyty kanclerz Merkel prezydent Trump poruszy dwa tematy: żądanie Waszyngtonu dotyczące zwiększenia niemieckich wydatków na obronność do poziomu 2 proc. PKB oraz kwestię wstrzymania realizacji projektu Nord Stream 2.
W artykule wyraża się opinię, że w kwestii gazociągu Nord Stream 2 „kanclerz ma związane ręce”. Zezwolenia na realizację tej inwestycji są już wydane. „Spiegel” wyraża przekonanie, że Berlin „nie chce i nie może zrezygnować” z tego gazociągu.
Z kolei agencja Reuters cytuje wysokiego rangą przedstawiciela niemieckiego rządu, który uważa, że Niemcy nie zwiększają swojej zależności od Rosji, zgadzając się na gazociąg Nord Stream 2. – Nie czyni to nas bardziej zależnymi od Rosji” – powiedział przedstawiciel rządu. – Rosja jest bardzo wiarygodnym dostawcą – dodał.
Na początku kwietnia prezydent USA skrytykował Niemcy za poparcie dla Nord Streamu 2. – Niemcy pompują miliardy do Rosji – powiedział, zarzucając Berlinowi, że przeznaczając tylko 1 proc. PKB na obronność, nie realizuje obecnie swoich zobowiązań wobec NATO, natomiast wspiera Rosję w kwestii Nord Streamu 2.
Agencja DPA pisze, powołując się na informacje z niemieckich kół rządowych, że Berlin liczy się z tym, iż wyłączenie przez USA krajów Unii Europejskiej z ceł na stal i aluminium nie zostanie przedłużone i cła te będą obowiązywały państwa unijne od 1 maja. Kanclerz będzie o tym rozmawiała z prezydentem USA. Strona niemiecka będzie się opowiadała za tym, aby wprowadzenie tych ceł na razie odłożyć i rozpocząć dialog z Amerykanami w sprawie ceł i barier handlowych.  DPA dodaje, że niemiecki minister gospodarki Peter Altmaier oczekuje, iż w przyszłym tygodniu Unia Europejska przedstawi uzgodnione stanowisko w kwestii dalszych działań w sporze handlowym z USA.
 
     

SUBSKRYBUJ aby mieć dostęp do wszystkich tekstów gpcodziennie.pl

Masz już subskrypcję? Zaloguj się

* Masz pytania odnośnie subskrypcji? Napisz do nas prenumerata@gpcodziennie.pl

W tym numerze