Czym jest stygmatyzacja młodych z zaburzeniami psychicznymi?

Wywiad z psycholog Martą Roubą


     Na czym polega zjawisko stygmatyzacji?
     Przede wszystkim na przyklejaniu etykiet, ocenianiu i stereotypizacji zaburzeń psychicznych. Mogą to być zachowania związane z ocenianiem danego, konkretnego zaburzenia psychicznego albo ogólnie cierpienia psychicznego samego w sobie. Często w wyniku stygmatyzacji może dochodzić także do dyskryminowania osoby z doświadczeniem kryzysu. Stygmatyzacja może wynikać z niewiedzy na temat danego problemu, być związana z lękiem lub niezrozumieniem. Etykietowanie osób z zaburzeniami psychicznymi możemy często zauważyć już w samym nazewnictwie np. w określeniach takich jak „schizofrenik”, „chory psychicznie”. Słyszymy czasem, że osoby w dyskusjach w przestrzeni publicznej, gdy brakuje im argumentów, używają komunikatów, takich jak „powinieneś iść się leczyć”, „jesteś psychiczny”, „on to jest chory”. Wykorzystywanie zaburzeń psychicznych w tym kontekście jest ogromnie krzywdzące dla osób, które faktycznie się z nimi zmagają. Brak zrozumienia tego, czym są zaburzenia psychiczne, skąd się biorą, jak można sobie z nimi radzić, powoduje lęk. Często ludzie nie wiedzą nawet jak rozmawiać z osobami, które mają problemy, są oceniający wobec nich i próbują narzucać swój punkt widzenia, który jest związany z pewnymi stygmatyzującymi przekonaniami. 
     W jakich sytuacjach dochodzi do stygmatyzacji?
     Można by pomyśleć, że stygmatyzacja jest dziś rzadka i zdarza się jedynie w skrajnych przypadkach. Nic bardziej mylnego. Możemy spotkać się z nią na co dzień, zarówno w przestrzeni publicznej, jak i nawet w placówkach medycznych czy szkołach. Wyniki wielu badań pokazują nam, że zaburzenia związane ze zdrowiem psychicznym są źródłem silniejszego poziomu wykluczenia niż inne choroby somatyczne lub zaburzenia. Często zdarza się ona w małych, hermetycznych środowiskach i tam jest jeszcze bardziej zagrażająca np. w zakładzie pracy. 


     Jakie zachowania i myśli mogą świadczyć o stygmatyzacji?
     Stygmatyzacją będzie na pewno zbyt duże uogólnianie problemów z jakimi mierzą się osoby z danym zaburzeniem psychicznym bądź przypisywanie całej grupie osób mierzących się z danym problemem pewnych konkretnych cech. To także zaprzeczanie jego istnieniu poprzez komunikaty takie jak „Ty nie masz ADHD, po prostu jesteś leniwy”, „Wzięłabyś się do roboty, to by Ci ta depresja przeszła”, „Każdy się czasem boi, dałabyś sobie spokój”. Ze stygmatyzacji mogą także wynikać zachowania dyskryminacyjne, w przypadku dzieci i młodzieży będzie to np. wykluczenie z grupy rówieśniczej, prześladowanie przez rówieśników. Wszelkie zachowania, które będą wykluczały daną osobę z grupy społecznej z powodu jej zaburzenia psychicznego mogą mieć w tle stygmatyzację i brak zrozumienia. Jako ludzie nie jesteśmy w stanie w 100% nie kierować się żadnymi stereotypami i nie podlegać stereotypizacji. Jest to związane z działaniem naszego mózgu, który kategoryzuje świat tak, żeby go lepiej poznać i zrozumieć. 
     Dlaczego jest ona niebezpieczna?
     Przede wszystkim może uniemożliwiać lub blokować osobie dostęp do odpowiedniej pomocy. Stygmatyzując zaburzenia związane ze zdrowiem psychicznym podtrzymujemy szkodliwe przekonania na ich temat, tworzą się mity, a osoby, które mierzą się z tym problemem nie wiedzą, w jaki sposób mogą uzyskać pomoc. A czasem, nawet jeżeli wiedzą, to wstydzą się po nią sięgnąć. W przypadku młodzieży może być tak, że rodzic, który jest otoczony trudnymi, stygmatyzującymi treściami dotyczącymi zdrowia psychicznego, nie zapewni dziecku odpowiedniej opieki związanej ze zdrowiem psychicznym, ponieważ boi się jego diagnozy i ją neguje. Taką trudną diagnozą może być np. schizofrenia. Jest to jedno z najbardziej stygmatyzowanych zaburzeń psychicznych, jednocześnie istnieją skuteczne metody leczenia jej, a wiele osób ze schizofrenią bardzo dobrze funkcjonuje w społeczeństwie. 
     Jak można zapobiegać stygmatyzacji?
     Aby przeciwdziałać stygmatyzacji bardzo ważna jest odpowiednia edukacja. Szerzenie świadomości, rozmawianie z młodymi ludźmi na temat zdrowia psychicznego i tego, jak o nie zadbać. Istotna tutaj jest także normalizacja. Ważne, żeby osoby wiedziały, że problemy ze zdrowiem psychicznym zdarzają się często. Istotna jest również edukacja na temat metod leczenia, wspierania siebie w danym zaburzeniu psychicznym. Informowanie o dostępnych metodach pomocy, takich jak psychoterapia, konsultacja z lekarzem psychiatrą, farmakoterapia. Wiele osób nadal nie odróżnia psychologa od psychoterapeuty, bądź od psychiatry. Nie uczymy dzieci, gdzie mogą uzyskać pomoc, gdy mają problem związany ze zdrowiem psychicznym, jak się po nią zgłosić. Bardzo ważną rolę pełnią zatem wszystkie kampanie edukacyjne i osoby, które w przestrzeni publicznej zwiększają świadomość społeczną związaną ze zdrowiem psychicznym. Zmniejszamy w ten sposób lęk, który często może powodować wykluczenie oraz stygmatyzację.  


     Rozmawiała Małgorzata Serafin, dziennikarka specjalizująca się w tematach zdrowia psychicznego. Prowadzi program na YT na temat zdrowia psychicznego, gdzie rozmawia z osobami z doświadczeniem kryzysu.

Dowiedz się więcej na zobaczczlowieka.pl

Artykuł Sponsorowany