Przekaż 1,5% na media Strefy Wolnego Słowa. Dziękujemy! Przekaż TERAZ » x

Dekomunizacja po warszawsku

Dodano: 07/03/2019 - numer 2271 - 07.03.2019
Romaszewski, Siedzikówna „Inka”, Komitet Obrony Robotników, Bohaterowie z kopalni Wujek, Przemyk i Pyjas powinni być patronami warszawskich ulic – uznał wczoraj prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski. Na razie jednak nie chce upamiętniać Lecha Kaczyńskiego. – Czy prezydent nadal uważa, że np. Oskar Lange albo Mieczysław Ferst zasługują na swoją ulicę, albo że Herbert, Walentynowicz albo Kaczmarski nie zasługują? – pyta stołeczny radny klubu Prawa i Sprawiedliwości Wiktor Klimiuk. Dekomunizacja nazw ulic w stolicy wciąż nie może dojść do skutku. Przed Naczelnym Sądem Administracyjnym ciągną się sprawy dotyczące zarządzenia wojewody w tej sprawie, na które skarży się miasto. Wczoraj prezydent Warszawy doszedł jednak do wniosku, że sześć zdekomunizowanych nazw ulic może pozostać. I tak według
     

31%
pozostało do przeczytania: 69%

Artykuł dostępny tylko dla subskrybentów

SUBSKRYBUJ aby mieć dostęp do wszystkich tekstów gpcodziennie.pl

Masz już subskrypcję? Zaloguj się

* Masz pytania odnośnie subskrypcji? Napisz do nas prenumerata@gpcodziennie.pl

W tym numerze