Fakty przeczą rządowej wersji katastrofy

Chciałbym wiedzieć, skąd się wziął zakaz otwierania trumien? Jedyne, co przychodzi mi do głowy, to to, że ktoś chciał coś ukryć – mówi Andrzej Gwiazda, legenda Solidarności, przyjaciel śp. Anny Walentynowicz. Jak przyjął Pan wiadomość o rażących sprzecznościach między wiedzą rodziny i bliskich na temat zdrowia pani Anny Walentynowicz a danymi w rosyjskich dokumentach medycznych? Od dwóch lat jesteśmy w sprawie katastrofy smoleńskiej oraz jej przyczyn sukcesywnie oszukiwani. Nie wiem, kto zna prawdę, ale wydaje mi się, że większość tych osób, która podaje nam fałszywe informacje, celowo blokuje dostęp do faktów oraz proces dochodzenia do prawdy. Chociażby dezawuując tych, którzy jej żądają. Istnieją jedynie dwie możliwości – ci ludzie zachowują się tak albo z głupoty, albo ze względu na