Przekaż 1,5% na media Strefy Wolnego Słowa. Dziękujemy! Przekaż TERAZ » x

Kiedy łodzianie dowiedzą się, czym oddychają?

Dodano: 20/05/2019 - numer 2331 - 20.05.2019
W Łodzi nadal nie ma systemu monitorowania zanieczyszczenia powietrza. Środki na ten cel co roku są rezerwowane w budżecie miasta, ale urzędnicy ich nie wydają. Twierdzą, że nie znaleźli firmy, która by w profesjonalny sposób badała stan powietrza w mieście. – W Łodzi powinno się zainstalować system złożony z czujników. To niezbyt skomplikowane urządzenia przekazujące informacje do aplikacji w telefonie. Gdy w aplikacji pojawia się zielona lampka, to oznacza, że powietrze jest czyste, a gdy czerwona, to trzeba założyć maseczkę. Taki sposób monitoringu powietrza sprawdza się w innych miastach w Polsce. Niestety łódzcy urzędnicy bronią się, jak mogą, przed nowoczesnymi sposobami walki ze smogiem – bulwersuje się Marcin Chruścik, działacz społeczny z Chojen i były radny zasiadający w Komisji
     

41%
pozostało do przeczytania: 59%

Artykuł dostępny tylko dla subskrybentów

SUBSKRYBUJ aby mieć dostęp do wszystkich tekstów gpcodziennie.pl

Masz już subskrypcję? Zaloguj się

* Masz pytania odnośnie subskrypcji? Napisz do nas prenumerata@gpcodziennie.pl

W tym numerze