Przekaż 1,5% na media Strefy Wolnego Słowa. Dziękujemy! Przekaż TERAZ » x

​PKP Cargo chce zbudować fabrykę wagonów

Dodano: 14/06/2019 - numer 2353 - 14.06.2019
KOLEJ \ PKP Cargo SA planuje powołanie nowej spółki, która zajmie się produkcją i naprawą wagonów towarowych. Zawarcie umowy w tej sprawie pomiędzy PKP Cargo SA, firmą Wagony Świdnica (spółką amerykańskiej grupy The Greenbrier Companies) oraz Agencją Rozwoju Przemysłu planowane jest do końca roku.
Celem przedsięwzięcia jest stworzenie zakładu, który będzie produkował i naprawiał wagony na potrzeby PKP Cargo. – Podpisany list ma wymiar biznesowy, bo mówimy o pewnym elemencie optymalizacji kosztów w obszarze przewozowym – powiedział Czesław Warsewicz, prezes PKP Cargo. Jak podkreślił, do inicjatywy przyłącza się partner branżowy Wagony Świdnica, który jest częścią międzynarodowej Grupy Greenbrier, znanego producenta taboru kolejowego. Tym samym nowa fabryka uzyska dostęp do nowoczesnego know-how.
– List intencyjny będzie tworzyć wartość dodaną dla nas w Polsce, czyli będziemy zwiększać produkcję wagonów towarowych na rynek polski, zatrudniając polskich pracowników – skomentował Bogdan Leśniański, wiceprezes Wagonów Świdnica. Wstępne plany zakładają, że fabryka mogłaby być uruchomiona w nieczynnym zakładzie w Gniewczynie na Podkarpaciu, gdzie kilka lat temu ustała produkcja taboru kolejowego. Pod uwagę mogą być brane również inne lokalizacje, które pozwolą na dość szybkie uruchomienie linii montażowych już w 2020 r.
Dwa miesiące temu PKP Cargo SA podpisało list intencyjny z Duisburger Hafen AG, operatorem największego portu rzecznego w Europie. Prawdopodobnie już we wrześniu będzie pierwszy pilotaż uruchomienia połączenia Duisburg–Poznań, a potem kolejnych – na trasach do Wrocławia, Warszawy, Trakiszek, a także do Kowna i Małaszewicz.
– Potencjał wymiany handlowej pomiędzy Europą Zachodnią, Niemcami a Polską oceniamy na ponad 650 pociągów dziennie – ocenił prezes Warsewicz. – Osiągnięcie 1 proc. tej liczby na pierwszym etapie, a 10 proc. docelowo oznaczać będzie dziesiątki pociągów, które mogłyby być obsługiwane przez nas i mogłyby odciążyć drogi. Faktem stałoby się hasło „TIR-y na tory” – dodał szef PKP Cargo.
PKP Cargo jako partner logistyczny chce się rozwijać w obszarze intermodalnym. Spółka planuje w tym zakresie ekspansję w Europie na szlakach północ–południe oraz wschód–zachód. Stąd decyzja o zakupie słoweńskiego przewoźnika Primol-Rail w grudniu ub.r. – Jesteśmy zainteresowani, aby dokonywać kolejnych akwizycji w tym obszarze – zadeklarował Czesław Warsewicz.
 
     

SUBSKRYBUJ aby mieć dostęp do wszystkich tekstów gpcodziennie.pl

Masz już subskrypcję? Zaloguj się

* Masz pytania odnośnie subskrypcji? Napisz do nas prenumerata@gpcodziennie.pl

W tym numerze