Wsparcie dla mediów Strefy Wolnego Słowa jest niezmiernie ważne! Razem ratujmy niezależne media! Wspieram TERAZ » x

Rodzina w centrum polityki państwa

Dodano: 16/09/2019 - numer 2433 - 16.09.2019
fot. Twitter/PiS/d
fot. Twitter/PiS/d
W sobotę w Łodzi Prawo i Sprawiedliwość zaprezentowało program wyborczy. Mimo że inne partie zrobiły to wcześniej, jednak żaden z nich nie wzbudził tyle emocji. PiS nadal w centrum polityki umieszcza rodzinę, ale nie brakuje również innych propozycji, w tym m.in. dla rolników, ograniczenia immunitetów i zmian w otoczeniu medialnym.
Mimo frontalnej krytyki ogłoszonego tydzień temu hat tricka PiS utrzymało kurs. – Z ust liderów PO padły słowa, że podniesienie płacy minimalnej jest nierealne i absurdalne. Otóż nie jest nierealne ani absurdalne. To jest jak najbardziej realne i korzystne zjawisko dla polskich pracowników i będziemy szli w tym kierunku – ogłosił premier Mateusz Morawiecki. Obietnice PiS podwyższenia pensji minimalnej znalazły się również w programie wyborczym. „W centrum polityki społecznej na kolejne 4 lata, obok pełnej kontynuacji istniejących już programów społecznych umieszczamy wzrost płac i wzrost emerytur. Wzrost płac będzie stymulowany poprzez podniesienie płacy minimalnej do 2600 zł od 1 stycznia 2020 r., 3000 zł w 2021 r. i 4000 zł w roku 2023. Nastąpią też podwyżki płac w sferach finansowanych ze środków publicznych” – czytamy w dokumencie. O podwyższeniu płacy minimalnej mówił również prezes PiS, który dodatkowo podkreślił, że nie jest to robione przeciwko przedsiębiorcom.
– Podniesienie płacy minimalnej to nie jest żaden wyborczy pomysł. To nie jest żaden gest władzy wobec społeczeństwa. To jest potrzeba naszego rozwoju. Musimy ostatecznie przełamać mechanizm, w którym mieliśmy pracę za niską płacę, niskie dochody, niską siłę, jeśli chodzi o popyt, siłę społeczeństwa, w związku z tym potrzebę taniej produkcji. Ta potrzeba taniej produkcji warunkowała też niską płacę. Z tego korzystali także ci, którzy tutaj inwestowali z zewnątrz. I krótko mówiąc, mieliśmy mechanizm błędnego koła. Musimy z tego wychodzić. Nie jest to skierowane przeciwko jakiejkolwiek grupie, a już na pewno nie jest to skierowane przeciwko przedsiębiorcom – mówił Jarosław Kaczyński. PiS przedstawi również swoje propozycje dla przedsiębiorców, a wśród nich znajdzie się reforma prawa podatkowego, powszechny ryczałt dla małego biznesu i uproszczenie prawa.
Mocna polityka społeczna
Już dziś widać, że polityka społeczna to najmocniejsza karta w talii Prawa i Sprawiedliwości. Specjalną ofertę PiS złoży również emerytom. „Zwiększymy kwotę emerytury minimalnej do 1200 zł, co wydatnie poprawi jakość życia ponad pół miliona starszych osób w Polsce. Utrzymana zostanie również waloryzacja kwotowo-procentowa. Trzynasta emerytura zostanie wprowadzona jako stały element wsparcia finansowego emerytów i rencistów. Począwszy od roku 2020 wyniesie ona już 1200 zł. Utrzymamy zostanie wiek emerytalny 60 lat dla kobiet i 65 lat dla mężczyzn. Od 2021 r. planujemy pójść dalej i ruszyć z kolejnym programem kierowanym do emerytów i rencistów. Osoby, którym przysługiwać będą świadczenia emerytalne na poziomie niższym niż 120 proc. wysokości średniej emerytury, będą mogły liczyć na tzw. 14 emeryturę (program w całości obejmie emerytów i rencistów, których świadczenie nie przekroczy ok. 2900 zł w 2021 r.)” – czytamy w programie.
Zmiany mają nastąpić w programie Mieszkanie+. – Musimy nasz dom remontować albo nawet odbudowywać, a jeśli coś się odbudowuje, to trzeba przede wszystkim dbać o fundamenty, budować na skale, jak uczy ewangelia. Otóż tą skałą dla polskiego społeczeństwa, polskiej wspólnoty, a co za tym idzie także dla polskiego państwa jest polska rodzina – mówił Jarosław Kaczyński.
Zdrowa żywność, lepsze życie zwierząt
Duża część programu jest wiązana z rolnictwem. Ta część gospodarki ma swój odrębny rozdział liczący 20 stron. Wśród zapowiedzi pojawiła się m.in. walka o zrównanie dopłat dla rolników w ramach Unii Europejskiej. „W 2020 r. – jeżeli wygramy wybory – rząd Prawa i Sprawiedliwości wykorzysta pierwszą prawną i polityczną możliwość i doprowadzi do wyrównania poziomu dopłat bezpośrednich dla polskich rolników do średniego poziomu w całej UE. Działania polityczne zmierzające do osiągnięcia tego celu są już prowadzone i w 2020 r. doprowadzimy je do skutecznego finału” – czytamy w programie. Zapowiedziane jest również stworzenie programu wsparcia dla małych rolników i przede wszystkim inicjatywy Dobrostan+. „Głównym celem tego programu będzie radykalne zmniejszenie zakresu transportu zwierząt, transportu mięsa i transportu pasz do gospodarstw rolnych, dzięki czemu – realizując wymagane przez UE priorytety – osiągnie się redukcję emisji dwutlenku węgla (ochrona klimatu), redukcję emisji zanieczyszczeń powietrza (ochrona środowiska) oraz poprawę dobrostanu zwierząt. Dodatkową korzyścią będzie zdrowa, ekologiczna żywność, zwiększenie dostaw zdrowego polskiego mięsa na lokalny rynek krajowy, korzystna dla konsumentów obniżka cen produktów mięsnych, korzystny dla gospodarki rozwój lokalnego przetwórstwa mięsnego” – czytamy w założeniach. I tak jeżeli rolnik będzie trzymał zwierzęta z własnego chowu, będą one miały odpowiednią ilość miejsca, zapewni krowom dostęp do pastwisk, nie będą zabijane rytualnie, a liczebność nie będzie przekraczała 100 krów i 500 świń w gospodarstwie – to będzie mógł liczyć na dopłatę 100 zł do świni i 500 zł do krowy rocznie. Według tego pomysłu ma to ocalić mniejsze gospodarstwa i zahamować powstawanie ogromnych ferm. Dopłatę mają otrzymywać również przetwórcy skupujący zwierzę hodowane w fermach z programu Dobrostan+.
Ograniczyć immunitety
Największą nerwowość salonów III RP zwrócił jednak inny zapis, a mianowicie ograniczenie immunitetów posłów, sędziów i prokuratorów. „Prawo i Sprawiedliwość, po ewentualnym uzyskaniu większości w kadencji 2019–2023, złoży wniosek o zmianę treści art. 105 ust. 2–3, a także ust. 5 Konstytucji RP w ten sposób, iż poseł lub senator będzie mógł być pociągnięty do odpowiedzialności karnej, a także zatrzymany lub aresztowany, decyzją podjętą na wniosek Prokuratora Generalnego, skierowany do Sądu Najwyższego. Prokurator Generalny przed podjęciem decyzji będzie miał obowiązek przedstawienia sprawy Prezydium Sejmu i Komisji Regulaminowej Sejmu. Prezydium Sejmu lub Komisja Regulaminowa Sejmu, w razie wątpliwości co do rzeczywistych motywów podjęcia postępowania karnego wobec posła lub senatora będzie mogła zwrócić się do Rzecznika Praw Obywatelskich o przekazanie decyzji o zgodzie na podjęcie postępowania karnego i ewentualne aresztowanie do całej Izby. W takiej sytuacji Izba może podjąć decyzję o aresztowaniu bezwzględną większością głosów swego pełnego składu” – czytamy w programie. Zniesiony miałby być również immunitet sędziów i prokuratorów. W niedzielę na zastrzeżenia reagował Jarosław Kaczyński. – Być może w tej sprawie będzie referendum, być może zapytamy Polaków. Ono nie będzie wiążące, bo takiej możliwości prawnej nie ma, ale chcemy w tym kierunku iść. Bo sędzia musi być chroniony w pewnym zakresie, to oczywiste, ale czy ma być chroniony wtedy, kiedy kradnie w supermarkecie? Ale to drobnostka. Czy ma być chroniony, jeżeli jest powiązany z miejscowymi mafiami czy z miejscowym w gruncie rzeczy kryminalnym układem? I wydaje wyroki z tym związane. Nie, proszę państwa, nie powinien być chroniony. Tak samo prokurator i tak samo poseł – mówił podczas konwencji we Wrocławiu Kaczyński.
 
     

SUBSKRYBUJ aby mieć dostęp do wszystkich tekstów gpcodziennie.pl

Masz już subskrypcję? Zaloguj się

* Masz pytania odnośnie subskrypcji? Napisz do nas prenumerata@gpcodziennie.pl

W tym numerze