Nad Sekwaną szykuje się seria strajków

FRANCJA \ Już 5 grudnia w całym kraju rozpoczną się wielotysięczne protesty z udziałem przedstawicieli większości grup zawodowych i społecznych. – Będą to największe demonstracje społeczne we Francji za prezydentury Emmanuela Macrona – mówi paryski komentator „Codziennej” Zbigniew Stefanik. Udział w grudniowych strajkach zapowiedziały już cztery główne kolejowe związki zawodowe. To oznacza, że w okresie przedświątecznym prawie cała francuska sieć kolejowa może zostać sparaliżowana. Na strajk zdecydowały się również dwa największe nauczycielskie związki zawodowe, które domagają się zwiększenia poziomu bezpieczeństwa nauczycieli oraz odejścia od reformy edukacji narodowej. Do protestów dołączy również sześć związków zawodowych działających we francuskim przedsiębiorstwie transportu