Wsparcie dla mediów Strefy Wolnego Słowa jest niezmiernie ważne! Razem ratujmy niezależne media! Wspieram TERAZ » x

Krzyż nie powinien być przedmiotem dyskusji

Dodano: 27/12/2019 - numer 2517 - 27.12.2019


Metropolita warszawski kardynał Kazimierz Nycz na antenie Polsat News ocenił, że wiszący w sali plenarnej Sejmu krzyż powinien pozostać na swoim miejscu. – On tak wrósł w cywilizację Europy i świata, że moim zdaniem nie powinien być przedmiotem takiego dyskursu, którego celem byłoby jego usuwanie – podkreślił.

Swego czasu wielkim wrogiem krzyża w polskim Sejmie był Janusz Palikot. Teraz w jego ślady postanowiła iść posłanka partii Razem Magdalena Biejat. – W Sejmie mamy osoby różnych wyznań; mamy osoby, które są niewierzące. Sejm jest przestrzenią publiczną, miejscem stanowienia prawa dla wszystkich obywateli. Uważam, że krzyża w takim miejscu być nie powinno – powiedziała w rozmowie z portalem Gazeta.pl.
Do sprawy na antenie Polsat News odniósł się kardynał Kazimierz Nycz. – Skoro został tam zawieszony – w jakimś sensie jako wyraz większości społeczeństwa, tych ludzi, którzy tam są jako chrześcijanie, jako katolicy w Sejmie – to powinien moim zdaniem tam zostać – stwierdził.
Metropolita warszawski ocenił, że wywoływanie nowego sporu o wiszący w Sejmie krzyż byłoby niestosowne i niebezpieczne dla tego, co się w Sejmie powinno dziać. – To jest miejsce, w którym powstaje prawo, gdzie powinna być merytoryczna dyskusja. Nie uważam, że spór o krzyż i dyskusja o krzyżu w Sejmie miały należeć do merytorycznych – podkreślił.
Kardynał Nycz zwrócił się także do osób niewierzących, domagających się usunięcia krzyża. Zaproponował, żeby traktowali go nie jako znak religijny, ale jako symbol pewnego kulturowego wymiaru katolicyzmu, z którego wszyscy wyrastamy. – Uszanujcie go w ten sposób, bo jest daleko czymś więcej niż tylko znakiem śmierci Pana Jezusa. On tak wrósł w cywilizację Europy i świata, że moim zdaniem nie powinien być przedmiotem takiego dyskursu, którego celem byłoby jego usuwanie – wskazał. Hierarcha zauważył, że w ramach państwa światopoglądowo bezstronnego są też takie miejsca, w których robi się wyjątki i krzyże się pojawiają, jak chociażby przy drogach. – Bądźmy choć trochę otwarci na przeszłość, to wtedy łatwiej będziemy rozwiązywali sprawy przyszłości – zaapelował.
Duchowny został zapytany także o inne postulaty Lewicy, jak np. wprowadzenie związków partnerskich czy małżeństw homoseksualnych. Kardynał stwierdził, że jest to niemożliwe i są „wartości nienegocjowalne”. Dodał, że nauka Kościoła jasno definiuje, czym jest małżeństwo jako związek kobiety i mężczyzny. – Nie oczekujmy od Kościoła jakiejś zmiany nauczania tylko dlatego, że współczesny świat w tym kierunku pójdzie – powiedział.
     

SUBSKRYBUJ aby mieć dostęp do wszystkich tekstów gpcodziennie.pl

Masz już subskrypcję? Zaloguj się

* Masz pytania odnośnie subskrypcji? Napisz do nas prenumerata@gpcodziennie.pl

W tym numerze