​Pierwszy wyrok w sprawie zabójstwa Kuciaka

SŁOWACJA \ Sąd w Pezinoku skazał Zoltána Andruskó na karę 15 lat pozbawienia wolności. Jest to jedna z kilku osób zamieszanych w zamordowanie dwa lata temu dziennikarza śledczego Jána Kuciaka i jego narzeczonej Martiny Kušnírovej.
Andruskó jest jedną z pięciu osób, którym słowacka prokuratura postawiła zarzuty w sprawie podwójnego morderstwa, do którego doszło 21 lutego 2018 r. na przedmieściach Bratysławy. Ten 43-letni przedsiębiorca z Komárna był pośrednikiem między zleceniodawcami a wykonawcami zlecenia zabójstwa Kuciaka i Kušnírovej. Zoltán Andruskó został zatrzymany przez słowacką policję 27 września 2018 r. Oskarżony przyznał się do zarzucanych mu czynów, a następnie ze szczegółami opisał śledczym swoją rolę w zabójstwie dziennikarza i jego narzeczonej.
Według zeznań przedsiębiorcy zlecenie zabicia Jána Kuciaka zostało wydane przez przedsiębiorcę Mariána Kočnera, który chciał się pozbyć dziennikarza śledczego piszącego o jego interesach. Słowacki biznesmen przekazał ten kontakt Alenie Zsuzsovej, która skontaktowała się następnie z Andruską. Przedsiębiorca do wykonania zabójstwa najął dwóch mężczyzn – Miroslava Marčeka i Tomásza Szabó, którym za zastrzelenie Kuciaka zapłacił 70 tys. euro.
W ramach ugody między prokuratorem a oskarżonym Andruskó za kratkami miał spędzić jedynie 10 lat. Jednak zdaniem sądu kara ta była nieadekwatna do popełnionych czynów. – Oskarżony Zoltán Andruskó przehandlował ludzkie życie, czyli wartość, którą silnie chroni prawo karne, i doprowadził do nieodwracalnego czynu – oznajmiła sędzia Pamela Záleská. Z tego też względu skazała oskarżonego na karę 15 lat pozbawienia wolności.
Warto zauważyć, że Zoltán Andruskó nie może się już odwołać od tego wyroku, a z więzienia będzie mógł wyjść najwcześniej po odbyciu trzech czwartych kary. Rozprawa główna przeciwko czwórce pozostałych oskarżonych w sprawie morderstwa Jána Kuciaka, którzy nie przyznają się do popełnionej zbrodni, ma się rozpocząć 13 stycznia 2020 r. Osobom tym grozi kara pozbawienia wolności od 25 lat do dożywocia.
Zabójstwo dziennikarza śledczego Jána Kuciaka doprowadziło do wielotysięcznych antyrządowych protestów, które zakończyły się wraz z ustąpieniem premiera Roberta Fico ze stanowiska premiera 15 marca 2018 r.