Wsparcie dla mediów Strefy Wolnego Słowa jest niezmiernie ważne! Razem ratujmy niezależne media! Wspieram TERAZ » x

Ares rozpoczął służbę

Dodano: 29/04/2020 - numer 2620 - 29.04.2020
W tym miesiącu do Wojsk Obrony Terytorialnej wcielono oficjalnie owczarka belgijskiego groenendael. Ares, który rozpoczął służbę w 13 Śląskiej Brygadzie OT, jest pierwszym psem poszukiwawczo-ratowniczym w Wojsku Polskim.
To właśnie w 13 ŚBOT realizowany jest pilotażowy program grup poszukiwawczo-ratowniczych z psami. W czasie pokoju głównym zadaniem takiej grupy ma być działanie w sytuacjach kryzysowych, w tym poszukiwanie ludzi. Z kolei w działaniach wojennych psy mają być wykorzystywane do szukania grup dywersyjnych przeciwnika.
Pierwsza z grup jest już gotowa do działania. W 13 ŚBOT wyszkolono nawigatorów, którzy mogą brać udział w akcjach i wspomagać inne służby. Docelowo GPR K9 WOT ma się składać z: trzech planistów, sześciu nawigatorów, sześciu przewodników z psami oraz profilera.
Wojskowi szkolą zwierzęta do pierwszego egzaminu klasy 0 bądź 1 terenowego lub gruzowiskowego przeprowadzanego przez Państwową Straż Pożarną. Po zdanym egzaminie podpisywany jest kontrakt między przewodnikiem oraz WOT, sam zaś czworonóg wciągany jest do służby i nabywa wszystkie uprawnienia, jakie mają inne psy w polskiej armii. Od tego momentu Wojsko Polskie przejmuje finansowanie czworonoga, od wyżywienia, poprzez szkolenia i wyposażenie,  po pełną opiekę weterynaryjną.
Do innych obowiązków, za które odpowiada brygada, możemy zaliczyć realizację dalszych szkoleń. W czasie służby zwierzaka czekają szkolenia prowadzone zarówno w WOT, jak i w ośrodkach zewnętrznych specjalizujących się w szkoleniu psów ratowniczych. – Oczywiście przewodnik dostaje także od instruktora (koordynatora) GPR K9 WOT czy też dowódcy grupy zadania domowe i ćwiczy z psem w domu – mówi „Codziennej” rzecznik prasowy WOT płk Marek Pietrzak.
Jak zaznacza, szkolenie psa ratowniczego trwa praktycznie przez całe jego życie. – Jego umiejętności są potwierdzane egzaminem: co roku w przypadku psów terenowych, co 18 miesięcy lub 24 miesiące w przypadku psów gruzowiskowych – zwraca uwagę płk Pietrzak.
W Rozporządzeniu ministra spraw wewnętrznych z 13 grudnia 2012 r. ws. zwierząt wykorzystywanych w akcjach ratowniczych, w którym określono 25 ras preferowanych do prowadzenia takich działań, znalazły się m.in.: terier irlandzki, sznaucer olbrzym, owczarek niemiecki, golden retriever, labrador retriever czy też border collie.
     

SUBSKRYBUJ aby mieć dostęp do wszystkich tekstów gpcodziennie.pl

Masz już subskrypcję? Zaloguj się

* Masz pytania odnośnie subskrypcji? Napisz do nas prenumerata@gpcodziennie.pl

W tym numerze