Rosyjski gaz jest za drogi

Rurociąg Błękitny Potok dostarczający rosyjski gaz do Turcji, który miał zostać ponownie uruchomiony po konserwacji w maju tego roku, wciąż pozostaje bezczynny. W międzyczasie, w celu zastąpienia dostaw z Gazpromu, Ankara zwiększyła zakupy z innych kierunków, przede wszystkim importuje tani skroplony gaz ziemny z USA. Rurociągiem Błękitny Potok uruchomionym na początku XXI w. zaimportowano do Turcji w ub.r. 11,1 mld m sześc. gazu. Zaplanowana na drugą połowę maja przez turecką firmę energetyczną Botas konserwacja Błękitnego Potoku dobiegła końca, ale od tego czasu gazociąg o przepustowości 16 mld m sześc. rocznie stoi pusty bez wyraźnej daty ponownego uruchomienia. W opinii analityków jest to spowodowane znacznie wyższymi cenami surowca z Gazpromu od stawek za LNG ze Stanów