I tak rozstrzygną Niemcy

Zapowiedź premiera Georgiosa A. Papandreou referendum, w którym Grecy zdecydują, czy przyjmą program ratunkowy, wywołała obawy, że niekontrolowane bankructwo Grecji rozpocznie drugą falę kryzysu. Spadki na giełdach dowodzą, że głównym problemem planu wynegocjowanego przez przywódców eurogrupy jest to, iż nie wiadomo, kto za niego zapłaci. Większość Greków jest negatywnie nastawiona do planu ratunkowego, ponieważ w zamian za wątpliwej wartości oddłużenie do poziomu 120 proc. dochodu narodowego w ciągu dziesięciu lat mieliby się zgodzić na surowe oszczędności i stały nadzór europejski nad swoimi finansami. Grecy porównują narzucane im warunki do niemieckiej okupacji w czasie II wojny światowej. Jednak odrzucenie programu ratunkowego w referendum może oznaczać dla Grecji natychmiastowe