Po 40 latach Sufler zamyka Budkę

WYWIAD \ Z KRZYSZTOFEM CUGOWSKIM ROZMAWIA JAN POSPIESZALSKI Urodziłem się w 1950 r. W moim domu używano jeszcze lampy naftowej, pamiętam pojawienie się elektryczności. Dziś na telefonie mam dostęp do muzyki z całego świata i każdego filmu. Świat przyspieszył skokowo od patefonu na korbę do internetu. Przez minione 40 lat z Budką Suflera przeżyliśmy kilka epok. Jak to możliwe, że trzech facetów potrafiło wytrzymać ze sobą tyle lat? Też się nad tym zastanawiałem. Mamy w tym roku 40-lecie, choć tak naprawdę jest to 40-lecie „Snu o dolinie”. Jesteśmy właściwie 44 lata na scenie, a znaliśmy się przecież jeszcze wcześniej – jakieś 50 lat. Proszę powiedzieć to komuś, kto pracuje w biurze! Z pewnością nie uwierzy. Mało kto by to wytrzymał (śmiech). Sam wiele lat byłeś w trasie koncertowej, więc