Przekaż 1,5% na media Strefy Wolnego Słowa. Dziękujemy! Przekaż TERAZ » x

Michnika patent na krystaliczność

Dodano: 27/03/2014 - Numer 773 - 27.03.2014
Wyrok w sprawie Michnik-Sakiewicz raz jeszcze dowiódł, że w III RP są równi i równiejsi wobec prawa. Na dodatek sądy uzurpują sobie prawo do ingerencji w publicystykę i uzasadniają, jakie opinie ludziom wygłaszać wolno. A przecież stwierdzenie Jerzego Targalskiego, że Adam Michnik usprawiedliwiał korupcję, o ile korzystali na niej komuniści, wręcz się narzuca. Lekceważenie łapownictwa przez „Gazetę Wyborczą” w pierwszych latach III RP miało właśnie taki charakter. „Wyborcza” sugerowała między wierszami, że korupcją nie ma co się zajmować, bo jest nieunikniona w momencie instalowania kapitalizmu. Wyrok w tej sprawie oznacza, że nie możemy oceniać negatywnie Adama Michnika. Co prawda sam sąd uznał chyba, że to zachowanie nie do końca właściwe, odstępując od nałożenia kary finansowej, jakiej
     

90%
pozostało do przeczytania: 10%

Artykuł dostępny tylko dla subskrybentów

SUBSKRYBUJ aby mieć dostęp do wszystkich tekstów gpcodziennie.pl

Masz już subskrypcję? Zaloguj się

* Masz pytania odnośnie subskrypcji? Napisz do nas prenumerata@gpcodziennie.pl

W tym numerze