Wsparcie dla mediów Strefy Wolnego Słowa jest niezmiernie ważne! Razem ratujmy niezależne media! Wspieram TERAZ » x

Rzecznik dzieci czy rzecznik władzy?

Dodano: 28/03/2014 - Numer 774 - 28.03.2014
Charakterystyczną cechą medialno-politycznego systemu zbudowanego w Polsce przez Platformę są histeryczne ataki na każdego, kto odważy się sprzeciwić władzy. Teraz padło na rodziców niepełnosprawnych dzieci. Władza i jej medialni klakierzy wiedzą, że muszą zaszczuć tych dzielnych ludzi, ale nie mogą się zdecydować jak. Tygodnik „Polityka” dał więc na okładkę tytuł „Niewolnice chorych dzieci”, sugerując, że to dzieci są wszystkiemu winne. To jeden kierunek ataku, drugi koncentruje się na podkreślaniu, jak złymi ludźmi są ci, którzy przyprowadzili do Sejmu dzieci. Najdalej w bezczelności poszedł Rzecznik Praw Dziecka, stwierdzając, że rodzice kładą dzieci na zimne posadzki Sejmu. Chciałbym, żeby pan rzecznik pokazał, który z rodziców tak postąpił. A potem rzecznik mógłby wyjaśnić, co zrobił
     

76%
pozostało do przeczytania: 24%

Artykuł dostępny tylko dla subskrybentów

SUBSKRYBUJ aby mieć dostęp do wszystkich tekstów gpcodziennie.pl

Masz już subskrypcję? Zaloguj się

* Masz pytania odnośnie subskrypcji? Napisz do nas prenumerata@gpcodziennie.pl

W tym numerze