Przyjaciele z Danii wspierają Putina

PROGNOZY \ Jest bardzo mało prawdopodobne, aby unijne sankcje zachwiały pozycją Władimira Putina – uważają analitycy Danske Banku. To instytucja biznesowo powiązana z koncernem A.P. Moeller-Maersk, który zainwestował w Rosji miliardy dolarów i uważany jest przez Kreml za strategicznego partnera. „Wierzymy, że eskalacja wojny handlowej będzie niekorzystna zarówno dla Rosji, jak i Unii Europejskiej. Dlatego UE zdecyduje się na uchylenie sankcji w czasie od jednego do trzech miesięcy” – podał Danske Bank w swoim raporcie, dodając, że Rosja także zniesie ograniczenia handlowe na towary żywnościowe pochodzące ze wspólnoty europejskiej. Autorzy raportu sugerują, że jest bardzo mało prawdopodobne, aby unijne sankcje wpłynęły na obecną sytuację polityczną w Rosji. Dodają też, że pozycja Władimira Putina w kraju jest bardzo silna i wprowadzone przez UE restrykcje nie mogą tego zmienić. Danske Bank to jeden z największych banków inwestycyjnych w Europie. Warto jednak pamiętać, że jednym z głównych jego udziałowców jest firma A.P. Moeller-Maersk. Ten wielki koncern, prowadzący działalność w sektorze logistycznym i paliwowym, zainwestował w Rosji miliardy dolarów w budowę niezbędnej infrastruktury, ma też biura w sześciu rosyjskich miastach. Jak donosi portal Shipping Watch, szefowie duńskiego koncernu mają bliskie relacje z Kremlem. Podczas wizyty w Danii w 2011 r. siedziba koncernu w Kopenhadze była jedynym miejscem, poza pałacem prezydenckim, które odwiedził Władimir Putin. A Siergiej Iwanow, prawa ręka prezydenta Rosji, zadeklarował, że Moller-Maersk jest strategicznym inwestorem dla Moskwy. (maro)