Amerykańskie drony nad Syrią

BLISKI WSCHÓD \ Stany Zjednoczone wysłały samoloty szpiegowskie nad terytorium Syrii opanowane przez terrorystów z Państwa Islamskiego (IS). Dla Amerykanów wrogiem są zarówno dżihadyści, jak i syryjski rząd. W akcji biorą udział samoloty bezzałogowe oraz prawdopodobnie załogowe U-2. Biały Dom rozważa także ataki lotnicze na terrorystów. W poniedziałek syryjski minister spraw zagranicznych Walid Al-Mu’allim deklarował, że jego kraj chętnie powita zagraniczną pomoc w walce z Państwem Islamskim, ale musi ona być zaakceptowana przez rząd Syrii. Rzecznik Pentagonu adm. John Kirby zapewnia, że władze Stanów Zjednoczonych nie zamierzają współpracować z Syryjczykami. Reżim Asada, który współpracuje z libańskim Hezbollahem, rządem Iranu, a także z Rosją, jest dla Waszyngtonu wrogiem. Amerykanie