Baza NATO pod Szczecinem

Premier Wielkiej Brytanii David Cameron zaproponował odtworzenie sił szybkiego reagowania NATO. Ich dowództwo mogłoby znajdować się w okolicach Szczecina. NATO nie wyśle wojsk na Ukrainę, ale wesprze modernizację jej armii. Tymczasem Rosja próbuje opanować drogę lądową na Krym. Ponieważ Rosja wkroczyła na Ukrainę, musimy zapewnić wschodnioeuropejskich członków NATO, że będziemy wierni zobowiązaniom zawartym w artykule 5, który mówi o wzajemnej obronie. Musimy być w stanie działać szybko – stwierdził David Cameron, otwierając drugi dzień szczytu NATO w Newport. Cameron chce, by Pakt Północnoatlantycki ponownie utworzył siły, które w ciągu dwóch-pięciu dni można rozlokować w dowolnym miejscu na świecie. W przeszłości NATO miało już wojska natychmiastowego reagowania, jednak zlikwidowało je