Przekaż 1,5% na media Strefy Wolnego Słowa. Dziękujemy! Przekaż TERAZ » x

Piastowski geniusz

Dodano: 18/12/2011 - Numer 85 - 19.12.2011
Co jakiś czas Polaków dopada piastowski geniusz. Żyją sobie ci Polacy, jak gdyby nigdy nic, tacy niemrawi i niezadowoleni, a tu nagle ten geniusz spada i oświeca. I wtedy zmienia się wszystko. Tak było na przykład po II wojnie światowej, kiedy trzeba było wytłumaczyć komunistycznym poddanym, dlaczego Wilno i Lwów nie będą już w granicach Polski, i że w zamian dostaniemy w pakiecie ziemie poniemieckie. Powiedziano więc nam, że to powrót na ziemie piastowskie, przywrócenie czegoś nam naturalnego. To, co piastowskie, w końcu jest czymś swojskim w przeciwieństwie do tego, co jagiellońskie (tu czuć zapach podejrzanej obcości). Klęska Giedroycia? Ale powrót do polityki piastowskiej ma jeszcze jeden wymiar: po wojnie oznaczał także, że Polska ma przestać interesować się Wschodem. Symbolem tej
     

20%
pozostało do przeczytania: 80%

Artykuł dostępny tylko dla subskrybentów

SUBSKRYBUJ aby mieć dostęp do wszystkich tekstów gpcodziennie.pl

Masz już subskrypcję? Zaloguj się

* Masz pytania odnośnie subskrypcji? Napisz do nas prenumerata@gpcodziennie.pl

W tym numerze