Wsparcie dla mediów Strefy Wolnego Słowa jest niezmiernie ważne! Razem ratujmy niezależne media! Wspieram TERAZ » x

Borusewicz nie ma „cojones”

Dodano: 23/09/2011 - Numer 14 - 24.09.2011
Polscy senatorowie ugościli swoich rosyjskich odpowiedników. Delegacja Rady Federacji Rosji stwierdziła w trakcie pobytu w naszym kraju, że wzajemne kontakty rozwijają się „dość prężnie”. To, że goście wyjechali z taką opinią, zawdzięczamy w dużej mierze marszałkowi Senatu Bogdanowi Borusewiczowi. Towarzyszył delegacji to tu, to tam. On i inni senatorowie, dwoili się i troili, żeby przyjaźń polsko-rosyjska kwitła. Rosjanie nie byliby sobą, gdyby nie pomachali nam paluchem przed nosem. Nawet będąc w gościach. Błogiemu nastrojowi pobytu w Polsce nie do końca dała się zwieść szefowa delegacji. Larysa Ponomariowa wypaliła bowiem, że w naszym kraju są siły polityczne, które „rozgrywają kartę antyrosyjską”. A w społeczeństwie czają się nastroje przeciwne Rosji. I co? I nic. Ani Borusewicz, ani
     

73%
pozostało do przeczytania: 27%

Artykuł dostępny tylko dla subskrybentów

SUBSKRYBUJ aby mieć dostęp do wszystkich tekstów gpcodziennie.pl

Masz już subskrypcję? Zaloguj się

* Masz pytania odnośnie subskrypcji? Napisz do nas prenumerata@gpcodziennie.pl

W tym numerze