Wsparcie dla mediów Strefy Wolnego Słowa jest niezmiernie ważne! Razem ratujmy niezależne media! Wspieram TERAZ » x

Wybieram wolną Ukrainę, nie Putina

Dodano: 05/01/2015 - Numer 1006 - 05.01.2015
Nie ulega żadnej wątpliwości, że należy budować przyjazne stosunki z Ukrainą. Ten proces zapoczątkowali mądrzy Polacy, z premierem Jarosławem Kaczyńskim i redaktorem Tomaszem Sakiewiczem na czele. To nie podoba się Putinowi, widać jak na dłoni! Powód jest bardzo prosty – wszak Ukraina i Polska to 80 mln ludzi walczących we wspólnej sprawie, zaprzyjaźnionych ze sobą! Z taką siłą należałoby się liczyć. A jeśli dołączą inne państwa zagrożone imperializmem rosyjskim, takie jak Bułgaria, Rumunia, Słowacja, Czechy, Litwa, Łotwa, Estonia i Szwecja? Putin gra masakrą wołyńską i wie, co robi. Trzeba być wyjątkowo tępym, żeby tego nie widzieć. Dziwię się księdzu Tadeuszowi Isakowiczowi-Zaleskiemu, że nie chce przystąpić do budowy przyjaznych stosunków z Ukrainą, która w sposób heroiczny wydarła
     

82%
pozostało do przeczytania: 18%

Artykuł dostępny tylko dla subskrybentów

SUBSKRYBUJ aby mieć dostęp do wszystkich tekstów gpcodziennie.pl

Masz już subskrypcję? Zaloguj się

* Masz pytania odnośnie subskrypcji? Napisz do nas prenumerata@gpcodziennie.pl

W tym numerze