Poszukiwana Ewa Kopacz

Pani premier zaginęła. Zapadła się pod ziemię. Lekarze chcieli nawet złożyć zawiadomienie o zaginięciu Ewy Kopacz, ale od tego zamiaru odwiodła ich policja. Nic dziwnego – szefową mundurowych jest przecież „psiapsiółka” pani premier Teresa Piotrowska. I wszystko jasne – pani premier wcale nie zaginęła, tylko się po prostu schowała. I to akurat nie dziwi. Najpierw jako minister zdrowia przez cztery lata demolowała resort, którym zarządzała, a teraz jako premier nie robi nic, by pomóc zarówno lekarzom, jak i pacjentom. Przed oczami mam obraz ze stycznia 2008 r., kiedy Ewa Kopacz razem z premierem Donaldem Tuskiem uczestniczyła w „białym szczycie” poświęconym służbie zdrowia. Razem z szefem rządu apelowała o „postawę wspólnotową” i o współdziałanie. Mówiła, że zaproponowane przez rząd