Fejkowa mapka

Ludzie zwykle nie lubią dysonansów poznawczych. Chcieliby, żeby wszystko było poukładane i tak, jak jest poukładane, było proste i nie narażało na konflikty. W tym duchu TVP Info zaprezentowało mapę, na której Krym był częścią Rosji. Wyobraźmy sobie listopad 1939 r. i mapę Europy z Polską, która już jest częścią Niemiec i Sowietów. Miło nam? Dobrze jest jednak być poza tą ogłupiającą potrzebą łatwych rozwiązań i upierać się, że Krym należy do Ukrainy. Świat nie usankcjonował ani rosyjskiej agresji na Ukrainę, ani fejkowego referendum. W czyim imieniu i jakimi racjami kierowała się telewizja zwana publiczną, że to uczyniła? Czy zrobił to niedouczony praktykant? Nawet jeśli, to jaką atmosferę musiał mieć na studiach i w pracy, że taki wyczyn wydał mu się kuszący? A może zrobiła to pięknie