Zakazać gumowych kul

„Oko, szyja, potylica – tak pies strzela do kibica” – transparent z takim hasłem wywiesili kibice Polonii Warszawa popierający protesty w Knurowie. Śmierć 27-latka wywołała kolejną dyskusję o nadużywaniu siły przez funkcjonariuszy policji. To zjawisko jest nagminne, o czym wie każdy kibic w kraju. Sytuacja zaostrzyła się szczególnie, gdy do władzy doszli politycy PO-PSL. – Żarty się skończyły – zapowiedział w 2011 r. Donald Tusk i dał zielone światło do nagonki na kibiców. Policja przez ostatnie lata robiła, co chciała. Dość przypomnieć wydumane procesy wobec fanów Legii czy upokarzanie i bicie sympatyków Hutnika Warszawa. Rozochoceni funkcjonariusze śmiało również nadużywają broni gładkolufowej. W lutym jeden z policjantów z pięciu metrów strzelił w głowę protestującemu górnikowi,