Przekaż 1,5% na media Strefy Wolnego Słowa. Dziękujemy! Przekaż TERAZ » x

Bez triumfalizmu proszę!

Dodano: 05/06/2015 - Numer 1132 - 05.06.2015
Fundamentalna zmiana polityczna, która nastąpiła 24 maja, wzbudziła nadzieję, że następne wybory będą zwycięskie dla strony społecznej – jeśli użyć zapomnianego określenia z 1989 r. Pamiętamy jednak, że postkomunizm, który ma się całkiem dobrze od ponad 25 lat, nadal dysponuje wszystkimi zasobami państwa i jest w stanie przeciwstawić je budzącemu się społeczeństwu. Dlatego nie popadajmy w triumfalne nastroje i nie zapominajmy, że ci, którzy będą głosowali na ugrupowanie rządzące, są w większości uczciwymi Polakami, których zwiodły manipulacje i propaganda. Nasze nastroje triumfalizmu mogą ich dodatkowo pobudzić przeciwko nam, podczas gdy chodzi przecież o zasypywanie przepaści, którą wykopał między nami przemysł pogardy. A więc wyjaśniać, a nie odgrażać się. Tłumaczyć, a nie udowadniać
     

88%
pozostało do przeczytania: 12%

Artykuł dostępny tylko dla subskrybentów

SUBSKRYBUJ aby mieć dostęp do wszystkich tekstów gpcodziennie.pl

Masz już subskrypcję? Zaloguj się

* Masz pytania odnośnie subskrypcji? Napisz do nas prenumerata@gpcodziennie.pl

W tym numerze