Nie płacę rachunków w restauracji

W Rijadzie wszyscy żyją futbolem. Piłkarz to osoba bardzo ważna. Nie pamiętam, kiedy płaciłem rachunek w restauracji. Obsługa mnie od razu rozpoznaje i stołuję się za darmo. Zdobył Pan mistrzostwo Arabii, świetnie prezentował się w Azjatyckiej Lidze Mistrzów. Transfer do Al-Nassr okazał się strzałem w dziesiątkę? Na razie klub jest ze mnie zadowolony. W kadrze może być tylko trzech obcokrajowców, dwóch po sezonie odchodzi, więc będę jedynym piłkarzem z zagranicy. Sezon faktycznie był dla mnie udany. Zostałem wybrany na najlepszego pomocnika ligi. Niektórzy twierdzą, że to żadne osiągnięcie, bo to tylko Arabia Saudyjska. A nasza liga jest super? Oglądam w telewizji wszystkie mecze i nie widzę wielkiej różnicy. Najlepszym przykładem jest Dani Quintana. W Polsce należał do najlepszych, a w