Szczęsny chce wygryźć Fabiańskiego

Przez lata Łukasz Fabiański był w cieniu Wojciecha Szczęsnego nie tylko w klubie, ale też w reprezentacji Polski. Niedawno ich drogi rozeszły się na dobre. Fabiański trafił do Swansea, a Szczęsny na ławę w Arsenalu. 25-latek nie powiedział jednak ostatniego słowa. To, że nasz podstawowy bramkarz w początkowej fazie eliminacji wraca na właściwe miejsce, pokazały poprzednie tygodnie. Szczęsny zdecydował się na wypożyczenie do AS Roma. Polak najpierw posadził na ławce doświadczonego Morgana De Sanctisa, a później zaczął czarować wszystkich na Półwyspie Apenińskim. Prawdziwy popis swoich umiejętności dał podczas niedzielnego meczu z Juventusem. To głównie dzięki jego fantastycznym interwencjom Roma pokonała mistrzów Włoch 2:1. Wielkie uznanie wzbudziła zwłaszcza interwencja Polaka w