Wsparcie dla mediów Strefy Wolnego Słowa jest niezmiernie ważne! Razem ratujmy niezależne media! Wspieram TERAZ » x

Putin zepchnął Obamę na margines

Dodano: 09/10/2015 - Numer 1239 - 09.10.2015
Rosyjska agresja w Syrii, związana m.in. z bombardowaniem opozycjonistów reżimu Baszara al-Asada, sprawiła, że w ciągu kilku dni Stany Zjednoczone diametralnie zmieniły retorykę względem trwającej tam wojny. – Od samego początku konfliktu w Syrii administracja Baracka Obamy wykazuje się skrajną niekonsekwencją i nieudolnością – mówi „Codziennej” Witold Repetowicz, ekspert ds. Bliskiego Wschodu. Podczas 70. sesji Zgromadzenia Ogólnego ONZ w Nowym Jorku prezydent USA Barack Obama przekonywał, że jego kraj gotowy jest na współpracę z Rosją i Iranem w kwestii zażegnania kryzysu syryjskiego. – Wojna w tym kraju skończy się w momencie, w którym Syryjczycy porozumieją się sami ze sobą. My możemy nawiązać współpracę z każdym państwem, byleby tylko im w tym pomóc – stwierdził wówczas Obama. Kilka
     

14%
pozostało do przeczytania: 86%

Artykuł dostępny tylko dla subskrybentów

SUBSKRYBUJ aby mieć dostęp do wszystkich tekstów gpcodziennie.pl

Masz już subskrypcję? Zaloguj się

* Masz pytania odnośnie subskrypcji? Napisz do nas prenumerata@gpcodziennie.pl

W tym numerze