Wsparcie dla mediów Strefy Wolnego Słowa jest niezmiernie ważne! Razem ratujmy niezależne media! Wspieram TERAZ » x

Żenada w Pałacu Prezydenckim

Dodano: 09/10/2015 - Numer 1239 - 09.10.2015
Kiedy parę tygodni temu usłyszałem od zaprzyjaźnionych wiewiórek, że z Pałacu Prezydenckiego został skradziony obraz, uznałem to za tak niewiarygodną plotkę, że nikomu nie śmiałem jej powtórzyć. Niestety informacja okazała się prawdziwa, a historia potoczyła się według słów Alfreda Hitchcocka: „Film powinien zaczynać się od trzęsienia ziemi, potem zaś napięcie ma rosnąć”. I tak było. Wkrótce z pałacu zniknęło kilkaset przedmiotów, które zostały „użyczone” do biura byłego prezydenta. Oprócz słynnego żyrandola i zabytkowych krzeseł na liście znalazła się deska do krojenia, patelnia, kosz na śmieci. Nie mogę wyjść ze zdumienia, że komuś może przydać się zużyta patelnia czy kosz na śmieci. To się po prostu nie mieści w głowie. Ostatnio wiewiórki znowu zastukały do mojego okna i szepnęły, że 
     

66%
pozostało do przeczytania: 34%

Artykuł dostępny tylko dla subskrybentów

SUBSKRYBUJ aby mieć dostęp do wszystkich tekstów gpcodziennie.pl

Masz już subskrypcję? Zaloguj się

* Masz pytania odnośnie subskrypcji? Napisz do nas prenumerata@gpcodziennie.pl

W tym numerze