Przekaż 1,5% na media Strefy Wolnego Słowa. Dziękujemy! Przekaż TERAZ » x

Szułdrzyński nas kąsa

Dodano: 26/09/2011 - Numer 16 - 27.09.2011
Michał Szułdrzyński z „Rzepy” czepia się nas jak rzep psiego ogona. Boi się nas czy co? Ślęczy nad każdym numerem „Codziennej” i gdy znajdzie coś nie po swojej linii, wali w nas z grubej rury. Jakby nie miał nic innego do roboty. A to oblewa nas kubłem pomyj za wywiad z Jarosławem Markiem Rymkiewiczem, a to wrzeszczy pod niebiosa, bo w „Codziennej” felietony piszą kibice. Niedawno trafił mu się smaczny kąsek. W plotce o Joannie Kluzik-Rostkowskiej walnęliśmy byka. Zamiast napisać PO, napisaliśmy PJN. Chodziło o jej przynależność partyjną. No, pomyliliśmy się. Bijemy się z tego powodu głośno w piersi. I to własne. Żadnych usprawiedliwień. Daliśmy ciała. Nie znamy się. Na taką właśnie wielką wpadkę czekał Szułdrzyński. I nas pokąsał. „Niezła ta nowa gazeta, skoro nie zauważyła, że Kluzik od
     

79%
pozostało do przeczytania: 21%

Artykuł dostępny tylko dla subskrybentów

SUBSKRYBUJ aby mieć dostęp do wszystkich tekstów gpcodziennie.pl

Masz już subskrypcję? Zaloguj się

* Masz pytania odnośnie subskrypcji? Napisz do nas prenumerata@gpcodziennie.pl

W tym numerze