Wsparcie dla mediów Strefy Wolnego Słowa jest niezmiernie ważne! Razem ratujmy niezależne media! Wspieram TERAZ » x

Złoty wiek polskiej siatkówki

Dodano: 24/10/2015 - Numer 1252 - 24.10.2015
fot. Tomasz Hamrat/Gazeta Polska
fot. Tomasz Hamrat/Gazeta Polska
Artykuł przygotowany we współpracy z Polskim Związkiem Piłki Siatkowej PIŁKA SIATKOWA \ JESTEŚMY ŚWIATOWĄ POTĘGĄ Osiem medali najważniejszych imprez w ciągu dziewięciu ostatnich lat. Siatkarze też jak mało kto dostarczyli nam niesamowitych emocji w minionym sezonie, a najlepsze dopiero przed nami, bo w przyszłym roku czekają nas igrzyska olimpijskie. Mistrzostwo świata zdobyte przed rokiem smakowało znakomicie, złoty medal mistrzostw Europy z szalejącym w ataku Piotrem Gruszką do dziś przywołuje pozytywne emocje. Zresztą taką wyliczankę można byłoby prowadzić jeszcze przez długi czas. Tymczasem przed siatkarzami kolejne wielkie wyzwanie – igrzyska olimpijskie w Rio de Janeiro. Przez niezrozumiały system kwalifikacji Polacy będą musieli wystąpić jeszcze w turnieju kwalifikacyjnym w Berlinie w styczniu 2016 r. Zdobycie przepustek do Brazylii będzie tak samo trudne jak zdobycie mistrzostwa Europy. Bezpośredni awans uzyska tylko zwycięzca, a dwie kolejne drużyny będą miały jeszcze szanse zdobyć kwalifikacje w turnieju interkontynentalnym. W Berlinie zameldują się wszystkie najlepsze ekipy Starego Kontynentu z wyjątkiem Włochów, którzy wywalczyli sobie nominację olimpijską podczas Pucharu Świata w Japonii. Pomimo dużej skali trudności nikt nie wyobraża sobie, aby Polacy nie awansowali do turnieju olimpijskiego i nie wrócili stamtąd z medalem – i to najlepiej złotym. Właśnie tylko złotego krążka igrzysk brakuje kadrze Stephane’a Antigi, aby z podniesionym czołem stanąć na równi z fenomenalną generacją zawodników Huberta Wagnera. Obecne pokolenie ma do tego wszystkie niezbędne warunki – wyrównany skład, gwiazdy światowego formatu, świetny sztab szkoleniowy czy też kapitalne wsparcie sponsorskie, które zapewnia m.in. PKN ORLEN. Identyczna sytuacja jest w siatkówce klubowej. Tutaj także od 15 lat należymy do ścisłej czołówki. Cały czas brakuje nam tylko stempla w postaci wygranej Ligi Mistrzów. Od 2003 r. dziewięciokrotnie polskie kluby grały w Final Four najbardziej prestiżowych rozgrywek Starego Kontynentu. Najbliżej końcowego sukcesu były Skra i Resovia, które przegrywały dopiero w finale. W przyszłym roku będzie kolejna okazja do triumfu, bo finałowy turniej Ligi Mistrzów odbędzie się po raz kolejny w Polsce. Największe sukcesy polskich siatkarzy w XXI w.  Mistrzostwa świata złoto – 2014 srebro – 2006  Mistrzostwa Europy złoto – 2009 brąz – 2011  Puchar Świata srebro – 2011 brąz – 2015  Liga Światowa złoto – 2012 srebro – 2011 Przed rokiem Michał Winiarski wraz z drużyną zdobyli mistrzostwo świata |fot. Tomasz Hamrat/Gazeta Polska
     

SUBSKRYBUJ aby mieć dostęp do wszystkich tekstów gpcodziennie.pl

Masz już subskrypcję? Zaloguj się

* Masz pytania odnośnie subskrypcji? Napisz do nas prenumerata@gpcodziennie.pl

W tym numerze