Wsparcie dla mediów Strefy Wolnego Słowa jest niezmiernie ważne! Razem ratujmy niezależne media! Wspieram TERAZ » x

Piotrowicz: To nie są moje słowa

Dodano: 21/11/2015 - Numer 1275 - 21.11.2015
fot Patryk Lubon / Gazeta Polska
fot Patryk Lubon / Gazeta Polska
ROZMOWA \ Nie prowadziłem tego śledztwa, nie prowadziłem czynności w tej sprawie, nie podejmowałem decyzji o umorzeniu. Cytowane słowa nie są mojego autorstwa. Rozważam pójście na drogę sądową w tej sprawie – mówi STANISŁAW PIOTROWICZ, odnosząc się do zarzutów, jakoby usprawiedliwiał „księdza, który molestował dzieci”. Z posłem Prawa i Sprawiedliwości rozmawia SAMUEL PEREIRA. Portal Gazeta.pl, należący do wydającej „Gazetę Wyborczą” Agory, pisze o Panu: „Nowy szef sejmowej komisji praw człowieka bronił księdza, który molestował dzieci”. Według niego w 2001 r. umorzył Pan „głośną sprawę oskarżonego o molestowanie dzieci proboszcza z Tylawy”, a „zachowanie księdza tłumaczył ojcowską czułością i zdolnościami terapeutycznymi”. Jak odniesie się Pan do tych zarzutów? To nie są moje słowa. Akta
     

35%
pozostało do przeczytania: 65%

Artykuł dostępny tylko dla subskrybentów

SUBSKRYBUJ aby mieć dostęp do wszystkich tekstów gpcodziennie.pl

Masz już subskrypcję? Zaloguj się

* Masz pytania odnośnie subskrypcji? Napisz do nas prenumerata@gpcodziennie.pl

W tym numerze