Bomba zegarowa Putina

Moskwa miała na Krymie szczególne przywileje przez 20 lat i w dogodnym dla siebie momencie postanowiła je wykorzystać, dokonując zwyczajnej aneksji. To może oznaczać, że kolejne polityczne ładunki wybuchowe Kremla też czekają na odpalenie. Czy najszybciej eksploduje Naddniestrze? W celu manipulowania decyzjami zachodnich przywódców Kreml od wieków zapewniał finansowanie zagranicznym siłom politycznym. Nadal zresztą to robi, skoro sukcesy Frontu Narodowego Marine Le Pen były zasilone dziewięcioma milionami kredytu z Pierwszego Czesko–Rosyjskiego Banku. W skrajniejszej formie Moskwa posuwała się nawet do udzielania wsparcia finansowego ugrupowaniom terrorystycznym, tak jak to było w wypadku Frakcji Czerwonej Armii, aż do lat 90. organizującej m.in. zamachy bombowe w zachodnich Niemczech